Apologia
Z jaką mądrością, z jaką bystrością
umysłu, jak wspaniałymi i czarującymi słowami była napisana! Po prostu: „mąż dobry i w mowie biegły.
" Wiem, Maksymie, że chętnie posłuchasz jego listu, więc jeśli pozwolisz, przeczytam go osobiście. A ty podaj mi list Awita! Zawsze był on mi chlubą, dziś niech będzie obroną!
Odliczaj na to mój czas! Z wielką radością mógłbym trzy i cztery razy czytać list tego wspaniałego człowieka, nie dbając, ile miałbym stracić na to czasu.
95
Doskonale wiem, że tym listem Awita powinienem zakończyć swoją mowę.
Bo czyż mogą przyprowadzić tu człowieka, który by mnie chwalił mając tak wielką powagę, który by świadczył o moim życiu będąc tak nieskazitelnym, który by mnie bronił
będąc takim mówcą? W swoim życiu poznałem wielu mężów rzymskich obdarzonych piękną wymową i starałem się o znajomość z nimi, ale żadnego nie podziwiałem w równej mierze.
Nie ma w naszych czasach, jak sądzę, nikogo, dążącego w wymowie do jakiejś sławy i żywiącego jakieś nadzieje, który by nie pragnął być Awitem, jeśli tylko bez zawiści
zechce siebie do niego przyrównać. Przecież wszystkie przymioty mówcy, czasem jakże różne od siebie, zebrały się w tym człowieku.
Jakąkolwiek mowę ułożyłby Awit, będzie ona pod każdym względem całkowicie doskonała: Katon znalazłby w niej powagę, Leliusz — łagodność, Grakchus — porywczość, Cezar
— namiętność, Hortensjusz — piękny układ, Kalwus — zręczność,
wstrzemięźliwość zaś Sallustiusz, a bogactwo Cyceron.
Jednym słowem, żeby dłużej nie wyliczać, jeślibyś słuchał Awita, to — powiadam — nie zechciałbyś ani nic dodać, ani nic odjąć, ani nic zmienić.
Widzę, Maksymie, jak życzliwie słuchasz, kiedy wspominam o przymiotach twojego przyjaciela Awita. To twoja łagodność zachęciła mnie, abym powiedział o nim kilka słów.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 Nastepna>>